wtorek, 20 marca 2012

Mój mąż potrafi gotować i to jak!

Muszę przyznać, że mój M. gotuje bardzo dobrze i uwielbia eksperymentować w kuchni, jego pasją są nowe przepisy, jak trzeba zrobić zwykłą zupę lub inne tradycyjne danie zapiera się rękami i nogami. Parę dni temu zaskoczył mnie pyszną nadziewana papryką do, której wielokrotnie robiłam podchody, ale jakoś bez skutku. A oto jego dzieło:

Tak wyglądała przed włożeniem do piekarnika...

a tak po wyjęciu...prawda, że pysznie:)

2 komentarze:

  1. a co tam koleżanka powkładała do papryczki poza serem?poprosze o przepis;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. podsmażone mięso mielone, cebulka, pieczarki, plus ryż ugotowany al dente, to do wydrążonej papryczki, a na wierzch jak widać na załączonym obrazku ser, to wszystko do piekarnika (50 min,180C)w żaroodpornym naczyniu wypełnionym 1 litrem bulionu (papryki się nie spieką), mąż przez ramię mi spogląda czy o czymś nie zapomniałam:) przyprawiamy według gustu np.sól, pieprz,przyprawa do gyrosa, przepis zatwierdzony,SMACZNEGO:)

    OdpowiedzUsuń